Wakacje w GCKiS - warsztaty muzyczne

Warsztaty muzyczne

W ogrodzie dźwięków

Uczestnicy pierwszych warsztatów muzycznych mogli dowiedzieć się kilku rzeczy o głosie. Poznali kilka zagadnień związanych z jego powstawaniem, dowiedzieli się co to jest dykcja i jak działa przepona, a także przydatne ćwiczenia oddechowe oraz dykcyjnye. Dzieci chętnie rozśpiewywały swoje głosy na różnych "wprawkach". Najwięcej radości dała zabawa i jednocześnie ćwiczenie oddechowe: wyścig piórek. Na koniec wspólnie zaśpiewaliśmy "Kaczkę Dziwaczkę". 

Drugie warsztaty muzyczne były spotkaniem z żywym (dosłownie i w przenośni!) instrumentem muzycznym - gongiem. Po krótkim wprowadzeniu przez Joannę Celmer, właścicielkę tego instrumentu, zaczęliśmy robić własne atrapy gongu, a także testowaliśmy brzmienie różnych przedmiotów domowego użytku - łyżek, pokrywek, tacek. Każdy musiał także odpowiednio według zaleceń przerobić przedmioty, które służyły jako pałki. Na zakończenie wspólnie wystukiwaliśmy różne rytmy. Okazało się, że wielu z uczestników gra na różnych instrumentach. Chętnie ćwiczyliśmy motyw przewodni z filmu "Gwiezdne wojny" z towarzyszeniem pianina. 

Na trzecich warsztatach mieliśmy spotkanie z muzykiem - Tadeuszem Boguckim, wokalistą, gitarzystą i autorem tekstów z grupy Blues Menu. Bluesman opowiedział nam o procesie powstawania piosenki. Poznaliśmy także gitarę elektrycznę, a niektórzy spróbowali nawet coś na niej zagrać. Na koniec sami napisaliśmy własne piosenki, do których pan Tadeusz ułożył melodię. Młodsza grupa napisała "Wakacyjnego bluesa", a starsza - "W moim ogródeczku" w nawiązaniu do motywu przewodniego tegorocznych Wakacji w Gminie Trzebnica. Poniżej publikujemy oba teksty:

"Wakacyjny blues"

Nie chce mi się dziś nic robić

jestem leniem - co tu zrobić?

Nie chcę chodzić na piechotę

wolę jeździć autostopem

Nie chce mi się z łóżka wstawać

na śniadanie bułki zjadać.

Na gitarze gram w wakacje

wszędzie wokół są akacje.

Nie chcę grać na komputerze

wolę jeździć na rowerze.

Dosyć wreszcie tych słodkości,

będzie więcej już radości.

Nie cierpię nudnej szkoły 

wolę przecież być wesoły.

Wolę w piłkę nożną grywać,

z kolegami jabłka zrywać.

Na basenie się opalać

i lodami się zajadać.

"W moim ogródeczku"

W moim ogródeczku rośnie kwiat

cieszy się nim mama, cieszy brat

kwiatek - bratek on się zwie

każdy jego ciągle wąchać chce / bis

W moim ogródeczku jest też staw

wokół niego chodzi dumny paw

kot z psem w stawie kąpią się

i płoszą złote rybki dwie / bis